Jak wspominałam w notce o buraczanym carpaccio, nigdy nie piekę tylko jednego buraka w piekarniku, szczególnie, że burak musi piec się minimum 45 minut w wysokiej temperaturze. Kiedy już mam kilka upieczonych, soczystych buraków, przygotowuję najprostszą pastę z buraka − aksamitną wersję z awokado! ♥
Pieczone buraki
Buraki w skórce szoruję dokładnie, suszę w ręczniku papierowym i owijam szczelnie folią aluminiową. Wkładam je do piekarnika nagrzanego do 200-220°C na minimum 45 minut. Po tym czasie sprawdzam, czy buraki są wystarczająco miękkie, jeśli nie − piekę je jeszcze przez dodatkowe 15 minut.
Aksamitna pasta z pieczonego buraka i awokado
1 średni upieczony burak
1 dojrzałe awokado
sok z połówki cytryny
1-2 ząbki czosnku
pieprz
Upieczonego buraka studzę lub wkładam na kilka godzin do lodówki. Miksuję go z awokado, sokiem z cytryny i czosnkiem. Doprawiam pieprzem.
Pasta ma piękny kolor, jest dość wyrazista w smaku i idealnie pasuje do świeżych warzyw. Możesz jeść pastę nakładając ją na marchewki pokrojone w słupki albo na grzankach z dodatkiem oliwek, surowej cukinii, czarnuszki czy suszonych pomidorów.