Placuszki to już u nas standard. Wygodnie wziąć je ze sobą na spacer, a my w zasadzie całe dnie spędzamy poza domem. Pamiętając jednak o zasadzie różnorodności w rozszerzaniu diety dziecka, staram się po pierwsze cały czas robić inne wariacje placuszków, po drugie – inne kształty, a po trzecie – podawać je z innymi dodatkami. Więc jednego dnia są placki z kaszy manny z jogurtem i owocami, a innego dnia placuszki z soczewicy z hummusem i papryką.
W każdym razie przepisy na co smaczniejsze placuszki staram się spisywać, tak jak na te z resztek kefiru, połączenia dwóch fajnych mąk i odrobiny słodkości.
Kukurydziano-ciecierzycowe placuszki z kefirem
pół szklanki kefiru
jajko
4 łyżki mąki z ciecierzycy
5 łyżek mąki kukurydzianej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki syropu klonowego lub kilka daktyli
Wszystkie składniki blenduję na gładką masę i smażę na rozgrzanej patelni z obu stron, aż placuszki się zarumienią.
Smacznego!
A.