Sprawa wygląda tak, że (prawie) nic nie smażę. Nie lubię zapachu smażenia (nawet gdy smażę na oleju kokosowym), raczej nie czuję się za fajnie po zjedzeniu smażonej potrawy i nie lubię myć patelni.
Druga sprawa jest taka, że mój chłopak (prawie) nie gotuje w domu. Ale jak już coś przygotowuje, to jest to właśnie smażony pikantny ryż z warzywami, dla którego robię wyjątek! ♥
Wcześniej używał głównie białego ryżu, ale odkąd poprosiłam o eksperyment z brązowym, wolę tę opcję. Warzywa to kwestia zmienna − zależy od tego, co akurat mamy w domu lub co ładnego było w warzywniaku. Staram się jednak wybierać sezonowo, tanio, różnorodnie − im więcej warzyw, tym lepiej!
Ostatnio udało mi się podejrzeć całość przygotowań dania, a że było jak zawsze pyszne, sycące i rozgrzewające (pamiętaj, że wieczorami jeszcze bywa zimno!), poniżej przepis.
W przygotowaniu dania został użyty ketjap manis − rodzaj sosu sojowego stosowanego głównie w Indonezji. Ma słodszy smak i jest często wykorzystywany w kuchni orientalnej. Można go z powodzeniem zastąpić tradycyjnym sosem sojowym.
Pikantny i aromatyczny smażony ryż z warzywami
100 gramów brązowego ryżu
pół cukinii
pół zielonej papryki
2 małe cebule dymki
5-6 różyczek brokułu
5-6 sztuk groszku cukrowego
3 ząbki czosnku
2 pikantne zielone papryczki
kawałek świeżego imbiru
łyżka ketjap manis (ew. łyżka sosu sojowego)
sól, pieprz
olej do smażenia
szczypiorek
świeża kolendra
Brązowy ryż ugotuj w lekko osolonej wodzie, ok. 30 minut. W międzyczasie pokrój wszystkie warzywa w kostkę. Na suchą patelnię wrzuć najpierw cukinię. Kiedy cukinia jest przyrumieniona i miękka, przełoż ją do miski. To samo zrób z groszkiem cukowym, zieloną papryką i brokułem − przyrumień je lekko, rozmiękcz na suchej patelni i odłóż do miski. Na oleju podsmaż pestki z pikantnej zielonej papryki, imbir, czosnek, po chwili dodaj cebulę dymkę. Po kilku minutach dorzuć wszystkie zrumienione wcześniej warzywa i ugotowany brązowy ryż. Smaż wszystko przez ok. 10 minut, dopraw do smaku ketjap manis, solą i pieprzem. Na końcu dodaj świeży szczypiorek i kolendrę.
Jeśli masz więcej czasu i planujesz zrobić to danie następnego dnia, już dziś wstaw brązowy ryż − kiedy ugotowany ryż „odleży” jeden dzień i ziarenka wyschną, będzie lepiej się smażył.
Smażony ryż najlepiej przygotować na woku, ale zwykła patelnia też da radę.