Mama na roślinach
  • Roślinne przepisy
    • All Do picia Kolacja Na słodko Obiad Śniadanie
      BLW i rozszerzanie diety

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik mango z jagodami

      17 stycznia 2021

      Do picia

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Do picia

      Malinowy koktajl z cieciorką

      29 maja 2019

      Do picia

      Orzechowo-bananowy koktajl z ciecierzycą

      7 kwietnia 2019

      Do picia

      Bomba żelaza: wiśniowy koktajl z czerwoną fasolą

      22 marca 2019

      Kolacja

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      Kolacja

      Szpinakowy sos pełen dobra: z wędzonym tofu,…

      10 maja 2020

      Kolacja

      BLW: chrupiące orzechowe tosty francuskie (wegetariańskie)

      13 grudnia 2019

      Kolacja

      BLW: wytrawne placuszki z kaszy gryczanej

      15 września 2019

      Na słodko

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik mango z jagodami

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik malinowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

      Obiad

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      Obiad

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      Obiad

      Szpinakowy sos pełen dobra: z wędzonym tofu,…

      10 maja 2020

      Obiad

      BLW: pieczone kotlety z cukinii (wegetariańskie) i…

      22 kwietnia 2019

      Śniadanie

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      Śniadanie

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      Śniadanie

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

      Śniadanie

      Jaglanka idealna

      2 września 2020

  • BLW i rozszerzanie diety
    • BLW i rozszerzanie diety

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

  • Ciąża
    • All Dobry poród. Opowieści porodowe
      Ciąża

      Będę karmiła piersią

      28 listopada 2019

      Ciąża

      Mleczne opowieści – oddaję wam moją przestrzeń

      16 sierpnia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część szósta

      21 stycznia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część piąta

      27 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część szósta

      21 stycznia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część piąta

      27 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część czwarta

      2 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część trzecia

      7 marca 2018

  • Karmienie piersią
  • Pieluchy wielorazowe
  • O blogu
  • Polityka prywatności
  • Roślinne przepisy
    • All Do picia Kolacja Na słodko Obiad Śniadanie
      BLW i rozszerzanie diety

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik mango z jagodami

      17 stycznia 2021

      Do picia

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Do picia

      Malinowy koktajl z cieciorką

      29 maja 2019

      Do picia

      Orzechowo-bananowy koktajl z ciecierzycą

      7 kwietnia 2019

      Do picia

      Bomba żelaza: wiśniowy koktajl z czerwoną fasolą

      22 marca 2019

      Kolacja

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      Kolacja

      Szpinakowy sos pełen dobra: z wędzonym tofu,…

      10 maja 2020

      Kolacja

      BLW: chrupiące orzechowe tosty francuskie (wegetariańskie)

      13 grudnia 2019

      Kolacja

      BLW: wytrawne placuszki z kaszy gryczanej

      15 września 2019

      Na słodko

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik mango z jagodami

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      Jagielnik malinowy

      17 stycznia 2021

      Na słodko

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

      Obiad

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      Obiad

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      Obiad

      Szpinakowy sos pełen dobra: z wędzonym tofu,…

      10 maja 2020

      Obiad

      BLW: pieczone kotlety z cukinii (wegetariańskie) i…

      22 kwietnia 2019

      Śniadanie

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      Śniadanie

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      Śniadanie

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

      Śniadanie

      Jaglanka idealna

      2 września 2020

  • BLW i rozszerzanie diety
    • BLW i rozszerzanie diety

      Afrykańska zupa pomidorowa z masłem orzechowym (PRZEPIS…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: gofry ziemniaczane (przepis z e-booka SMART…

      29 września 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: koktajl-mus jabłkowo-ciecierzycowy

      17 stycznia 2021

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: najprostsze gofry wegańskie

      29 grudnia 2020

      BLW i rozszerzanie diety

      BLW: jesienne muffinki bez cukru (wegetariańskie)

      15 października 2020

  • Ciąża
    • All Dobry poród. Opowieści porodowe
      Ciąża

      Będę karmiła piersią

      28 listopada 2019

      Ciąża

      Mleczne opowieści – oddaję wam moją przestrzeń

      16 sierpnia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część szósta

      21 stycznia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część piąta

      27 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część szósta

      21 stycznia 2019

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część piąta

      27 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część czwarta

      2 kwietnia 2018

      Dobry poród. Opowieści porodowe

      Dobry poród. Opowieści porodowe, część trzecia

      7 marca 2018

  • Karmienie piersią
  • Pieluchy wielorazowe

Mama na roślinach

Tag

początki

    Pieluchy wielorazowe

    Pieluchy wielorazowe – jak zacząć?

    Unikałam tego wpisu jak ognia. Uważam, że to jest tak indywidualna sprawa, jakich pieluch używamy, że nie da się opisać uniwersalnego początku przygody z wielopielo. Ale za każdym razem, gdy wchodzimy na temat pieluszek, to dostaję kilkanaście wiadomości „no ale dobrze – od czego zacząć?” – dlatego postanowiłam umieścić w jednym miejscu wszystko to, co piszę wam w mailach i mówię na spotkaniach. I mam nadzieję, że komuś tym wpisem pomogę w przejściu na bardziej ekologiczne i przyjazne rozwiązania!

    Jeśli nie rozumiesz jakiegoś określenia użytego w tekście, sprawdź w słowniczku pieluch wielorazowych.

    Po pierwsze: skąd wziąć pieluchy? Mamy kilka opcji. Ja jestem zdania, że dopóki nie sprawdzimy co nam i naszemu dziecku pasuje, nie ma sensu kupować całej wyprawki i stosu pieluch i akcesoriów. Możemy:

    • sprawdzić, gdzie w naszej okolicy działa Pieluchoteka. Pieluchoteka to inicjatywa mam, które wielopieluchują. Z Pieluchoteki, albo inaczej − Biblioteki Pieluchowej, można wypożyczyć pieluszki w różnych systemach i sprawdzić, co nam pasuje, zanim zdecydujemy się na zakup. Czyli wypożyczamy, używamy, testujemy, oddajemy. Minusem na pewno będą kolejki w takich Pieluchotekach – czasem na zestaw pieluszek trzeba czekać kilka tygodni. Jest też opcja wysyłkowa, dlatego jeśli nie ma Pieluchoteki blisko ciebie, możesz dostać paczkę z zestawem testowym
    • poszukać rodziców, którzy też używają pieluch wielorazowych. Ja polecam największą polską grupę o wielopieluchowaniu – tam możecie spytać, kto mieszka w waszej okolicy i po prostu opowie wam o pieluszkach i objaśni, jak ich używać
    • kupić coś na start. Kilka pieluszek, w różnych systemach. Najlepiej na bazarku pieluch wielorazowych (są takie grupy na Facebooku), używane, trochę tańsze niż nowe. Często też te używane będą chłonne, a nowe potrzebują kilku prań, aby nabrać chłonności. Tutaj jednak byłabym ostrożna, bo myślę, że takim działaniem na chybił trafił prędzej można się zniechęcić. Przyjmijmy, że ktoś polecił wam pieluchy kieszonki konkretnej firmy, które okazały się na was za duże/za małe, zapięcie niewygodne, wsuwanie wkładów do kieszonki uciążliwe, ogólnie klapa. A przykładowo tetra i wełniany otulacz byłby jak dla was stworzony – wygodny i praktyczny. Dlatego uważam, że kupowanie pieluch „bo moja koleżanka ma takie i są super” nie jest najlepszym pomysłem, choć nie twierdzę, że się nie uda – czasem ciężko o inne rozwiązanie
    • udać się do sklepu stacjonarnego, gdzie sprzedają pieluszki wielorazowe. Choć zdarza się, że niestety osoba, która sprzedaje pieluchy nic o nich nie wie (serio), to jednak w większości takich miejsc jest ktoś, kto się choć minimalnie zna na wielopieluchach i pomoże dobrać coś odpowiedniego. A jak nie, to można chociaż „pomacać” materiały, z jakich są wykonane i zobaczyć na żywo o co chodzi.

    Po drugie, musimy wiedzieć, z kim mamy do czynienia. Czego innego będzie potrzebował noworodek, czego innego półroczniak, roczniak, a zupełnie czegoś innego dwulatek. Pamiętajcie, że można zacząć używać pieluch wielorazowych w każdym wieku dziecka, które jeszcze nosi pieluszki. I nie trzeba być 100% na wielo, bo każda pieluszka ma znaczenie.

    Jeśli spodziewamy się dziecka lub mamy dziecko, które jest jeszcze malutkie, wybieramy pieluszki w rozmiarze NB, czyli new born, które są przeznaczone dla noworodków i bardzo małych niemowlaków – do około 4-5 kilogramów. Jeśli chcemy zacząć pieluchować starszego niemowlaka lub toddlera – wybieramy pieluchy w rozmiarze OS, czyli one size. Taka pieluszka starczy nam na cały okres pieluchowania.

    Niektóre firmy zaczęły wprowadzać rozmiary XS, S, M, L czy XL – wtedy warto patrzeć już indywidualnie na wymiary i kilogramy.

    Po trzecie, warto poznać różne systemy, żeby wybrać, co będzie dla was najlepsze. Mamy kilka najbardziej popularnych systemów i na nich się skupię:

    • otulacze + wkłady
    • kieszonki + wkłady
    • AIO
    • SIO

    Każda pieluszka składa się z chłonnego wkładu i warstwy wodoodpornej. Tak więc, żeby mieć wszystko na pupie dziecka, co być powinno, pomyśl, czy masz coś, co pochłonie mocz czy zatrzyma kupę i czy masz coś, co nie przepuści tego na zewnątrz i zapewni dziecku komfort.

    Otulacz − wkład chłonny zakładamy bezpośrednio przy pupie dziecka, a na tę warstwę zapinamy otulacz. Otulacze mogą być wykonane np. z wodoodpornego, oddychającego materiału PUL czy wełny. Co może być wkładem w takim systemie? Tetra, prefold, formowanka, wkład bambusowy, konopny, z biobawełny, mikropolaru, wkład „sucha pupa” − jest naprawdę sporo opcji i każdy może wybrać coś, co mu pasuje. Otulacz może być zapinany na napy lub rzepy, a w środku może mieć specjalne zakładki, które pomagają trzymać wkład na miejscu. Otulacza możemy użyć kilka razy, jeśli nie jest ubrudzony, zmieniając same wkłady.

    Kieszonka − składa się z zewnętrznej warstwy wodoodpornej i oddychającej, zwanej PULem, która zszyta jest z warstwą materiału przepuszczającego wilgoć. Pomiędzy te dwie warstwy wkładamy wkład chłonny. Stąd nazwa kieszonka. Wkładem może być tak naprawdę wszystko, co wchłonie siki dziecka − wkłady często są bambusowe, bawełniane, z mikrofibry czy konopi. Materiał, który znajduje się „od pupy” dziecka może być różny. Popularny jest polar albo welur syntetyczny, który daje uczucie suchości, może być bawełna czy bambus albo tak zwany coolmax − dający uczucie chłodu. Podsumowując: aby założyć dziecku kieszonkę, trzeba włożyć do niej wkład i zapiąć na pupie dziecka, tyle.

    AIO − pieluchy all in one, wielopieluchowe „pampersy”. Czyli pielucha już gotowa do użycia, nie trzeba z nią nic robić, poza założeniem na pupę − dokładnie tak, jak pieluchę jednorazową. Różnica jest oczywiście taka, że po zabrudzeniu pieluszkę AIO wrzucamy do kosza na brudne pieluchy, a potem pierzemy. W AIO mamy otulacz PUL z już wszytym wkładem − długim językiem. Jest to bardzo wygodne, szczególnie na wyjścia. Niestety pieluchy w systemie AIO są jednymi z droższych opcji. Schną też dość długo w porównaniu z otulaczami.

    SIO − pieluchy snap in one. Pieluszka jest wykonana np. z woododpornego PULu, a wkłady chłonne są dopinane do niego za pomocą napek. Możemy jej użyć kilka razy, jeśli nie została zabrudzona, wymieniając same wkłady.

    Pamiętajcie też, że możecie mieszać różne systemy, czego przykładem jestem na przykład ja – używam wszystkiego, choć obecnie z przewagą kieszonek i AIO. Czy jest to wygodne? I tak, i nie. Niektórzy używają tylko jednego systemu i na pewno jest to fajne rozwiązanie, ale stosik pieluch totalnie „od czapy”, jak u mnie, też się sprawdza!

    Po czwarte, trzeba zdecydować, jaki materiał najbardziej będzie nam i dziecku pasował. I znów skupię się na dwóch najpopularniejszych: PUL i wełna.

    PUL to szczelny, wodoodporny, „oddychający” laminowany poliester, czyli zewnętrza warstwa pieluchy − to ta bardzo kolorowa i wzorzysta. Można z niego uszyć zarówno kieszonki, jak i otulacze, AIO lub SIO.

    Wełna – otulacz może być wełniany i jest to najbardziej naturalna opcja wieolopieluchowania. Jest to cienka wełna, niegryząca, przyjemna w dotyku, przewiewna. Głównie z recyklingu. Naturalne właściwości wełny to między innymi przewiewność i antybakteryjność. Wełniany otulacz pierze się dopiero wtedy, gdy się zabrudzi lub jeśli po prostu zacznie… śmierdzieć. Wystarczy go tylko wietrzyć po użyciu, a prać co około 2 czy 3 miesiące. Rozumiem jednak, że wełna może być problematyczna dla wegan i wegetarian. Ja, przyznaję, mam kilka wełnianych otulaczy, ale uważam, że jeśli są z wełny recyklingowej, to jest to w porządku (to są te chwile, w których: weganizm kontra #lesswaste).

    Wkłady natomiast mogą być z bardzo różnych materiałów o różnych właściwościach: najczęściej z bawełny, bambusa, mikrofibry, lnu, konopi, flaneli.

    Po piąte – ile pieluszek potrzebujemy? To zależy od systemu. Kieszonek i AIO używamy raz, a zabrudzoną pieluchę wrzucamy do kosza na pranie. Powiedzmy, że dziecko zużywa 8 pieluszek dziennie, a chcemy prać co 2 dni. Potrzebujemy więc 16 kieszonek z wkładami lub AIO plus kolejne 8-10 na czas, gdy uprane pieluszki schną. Warto mieć też kilka w zapasie na niespodziewane sytuacje. Pamiętajcie, że AIO będą schły trochę dłużej, bo wkład jest wszyty w pieluchę i te warstwy są grubsze. Z otulaczami i SIO jest trochę inaczej, bo, jeśli otulacz nie oberwie sikami ani kupą, wystarczy wymienić sam wkład. Także będziemy potrzebowali kilku otulaczy i sporo więcej wkładów – możemy obliczyć to podobnie, jak w przykładzie powyżej. Zawsze pamiętajcie, że musicie też mieć czego używać, gdy pieluchy schną po praniu.

    Po szóste, co oprócz pieluszek? Dla mnie takie minimum akcesoriów, a nie jestem gadżeciarą, to:

    • kosz na brudne pieluszki i wkłady. Dobrze sprawdza się znany, ikeowski kosz FILUR. Nie wiem, o co chodzi z tym koszem, ale wrzucamy brudną pieluszkę, zamykamy pokrywę i nic nie czuć. Możemy też używać worka z materiału PUL
    • proszek lub płyn do prania pieluch. Proszek czy płyn musi być z jak najmniejszą zawartością mydła. Najlepiej do prania białych materiałów
    • bibułki – inaczej wkłady jednorazowe. Biodegradowalne. To takie listki, najczęściej kukurydziane lub bambusowe, które kładziemy na pieluszkę przed założeniem na pupę. Ogranicza to zabrudzenie pieluszki. Taką bibułkę razem z kupą możemy po prostu wrzucić do toalety i spuścić, nic się nie zapcha. Niektórzy kładą bibułkę tylko wtedy, kiedy wiedzą, że dziecko zrobi kupę (tak, po jakimś czasie można to przewidzieć)
    • worek PUL na brudne pieluchy przyda się na wyjścia.

    A jak to wygląda w praktyce? Macie już wasze pieluszki, czy to pożyczone, czy własne i… zaczynacie używać. Po prostu jednorazówkę zastępujecie wielopieluszką. I zamiast do kosza na śmieci, zużytą, wrzucacie do kosza na pranie. O praniu i suszeniu przeczytacie tutaj.

    I… chyba tyle! Uff… przyznaję, że tłumaczenie spraw związanych z pieluchami wielorazowymi, kiedy nie mam przed sobą rodziców i dziecka, nie możemy zobaczyć, dotknąć, sprawdzić co, gdzie i jak, jest szalenie trudne. Mam jednak nadzieję, że choć trochę rozjaśniłam wam, jak wejść w świat pieluszek wielorazowych i po prostu… zacząć. Nieważne jak, ważne, że chcecie próbować być choć odrobinę bardziej przyjaźni dla środowiska.

    Pieluchy wielorazowe – jak zacząć? was last modified: 15 kwietnia, 2019 by Asja
    14 kwietnia 2019 2 komentarze
    4 Facebook Twitter Google + Pinterest
  • BLW i rozszerzanie diety

    Za co lubię BLW? Początki, co do łapki, garść przydatnych linków

    11 kwietnia 2018

    Stuknęło nam sześć miesięcy. Mimo że nie spieszyło mi się do rozszerzania diety, postanowiłam dłużej nie czekać i zacząć proponować Konikowi jedzenie. Jesteśmy na początku naszej przygody, a ja chciałabym…

    3 Facebook Twitter Google + Pinterest

E-BOOK ROŚLINNE BLW 3 – lato

E-BOOK ROŚLINNE BLW 3 – lato

Jeśli szukasz sezonowych wegańskich przepisów dla całej rodziny - ten e-book pełen pysznych smacznych i sycących przepisów z letnich owoców i warzyw jest dla ciebie! Ostatni z serii SMART VEGAN Roślinne BLW do złapania tutaj.

E-BOOK ROŚLINNE BLW 2 – jesień/zima

E-BOOK ROŚLINNE BLW 2 – jesień/zima

Kontynuacja pierwszego e-booka z serii Roślinne BLW - tym razem z przepisami sezonowymi na jesień i zimę.

ROŚLINNE BLW jesień/zima można kupić tutaj

E-BOOK ROŚLINNE BLW

E-BOOK ROŚLINNE BLW

Jeśli szukasz wegańskich przepisów dla całej rodziny, chcesz gotować to samo dla niemowlaka lub małego dziecka i dla siebie #jemytosamo - ale brakuje ci pomysłów lub wiedzy albo... czasu - ten e-book jest dla ciebie! Zebrałam w nim ponad 60 przepisów na dania bez jajek, mleka i mięsa, dobre od początku rozszerzania diety dziecka.

ROŚLINNE BLW można kupić tutaj

Moja książka

Moja książka

"Mama na roślinach" to przewodnik po wegańskim macierzyństwie – od dnia, kiedy kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży, do pierwszych miesięcy po narodzinach dziecka. To także niemal sto przepisów na proste i smaczne roślinne potrawy, nie tylko dla mam. "Mamę na roślinach" można kupić na przykład tutaj.

Szkoła Jedzenia Warzyw

Szkoła Jedzenia Warzyw

Szkoła jedzenia warzyw Zuzi Anteckiej to poradnik w formie e-booka o tym, jak zmienić nasze podejście do jedzenia warzyw. To również ponad 30 przepisów od wspaniałych "warzywnych" specjalistek, w tym moich przepisów. Warzywnego e-booka można kupić na stronie Zuzi, Szpinak robi bleee.

Fe-book – żelazne menu dla twojego dziecka

Fe-book – żelazne menu dla twojego dziecka

Fe-book to istne kompendium wiedzy o żelazie w diecie dziecka stworzone przez dietetyczkę Zuzię Antecką. To także niemal 50 przepisów, w tym 20 wegańskich, które z przyjemnością dla was spisałam. Fe-booka można kupić na stronie Zuzi, Szpinak robi bleee.

O mnie

O mnie

Asja Michnicka

Mam na imię Asja. Jestem mamą, pedagożką, trenerką, promotorką karmienia piersią, animatorką działań twórczych i aktywistką. Lubię rodzicielstwo bliskości, minimalizm, empatyczną komunikację, bycie tu i teraz. Bliskie jest mi podejście less waste. Gotuję wegańsko i tym dzieliłam się tu, na blogu "Mama na roślinach".

Obecnie blog jest w zawieszeniu, ale z całej jego dobroci i zasobów można korzystać!

Popularne wpisy

  • Czekoladowe muffiny (wegańskie!)

    14 lipca 2017
  • BLW: fasolowe gofry

    29 kwietnia 2019
  • 30 roślinnych źródeł wapnia, o których warto pamiętać

    10 lipca 2017
  • BLW: gofry marchewkowo-orkiszowe (wegańskie)

    27 kwietnia 2019
  • Najlepszy śniadaniowy koktajl: banany i awokado!

    20 lutego 2018
  • BLW: resztkowe placuszki z serka wiejskiego

    13 listopada 2019
  • BLW: najprostsze gofry wegańskie

    29 grudnia 2020
  • BLW: ciasteczka z ciecierzycy

    8 września 2019
  • 5 najlepszych dwuskładnikowych past do chleba

    23 marca 2018
  • BLW: karobowe gofry z ciecierzycy

    4 maja 2019

@2017 Mama na roślinach


Back To Top