Może zacznę od tego, że fanką kaszy manny nie jestem, bo uważam, że są inne fajniejsze kasze, ot, chociażby jaglana czy gryczana, ale od jakiegoś czasu mocno chodziły mi po głowie pomysły na placuszki właśnie z kaszy manny. Wynika to też z tego, że wersja z jajkiem i nabiałem takich placuszków jest dość znana i popularna – moje dziecko zajada się nimi, częstowany przez koleżanki. Przygotowałam więc wersję wegańską, trochę inną w smaku, bo z dodatkiem płatków owsianych – żeby nie było, że sama kasza manna i nic poza tym wartościowego.
Placuszki z kaszy manny:
szklanka kaszy manny (suchej)
3-4 łyżki płatków owsianych górskich
łyżeczka proszku do pieczenia
szklanka mleka roślinnego
2 łyżki oliwy z oliwek
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy w misce i odstawiamy na 10 minut. Placuszki smażymy na odrobinie oliwy, na suchej patelni lub pieczemy na papierze do pieczenia w 180°C. Z podanych proporcji wychodzi około 12-15 placuszków.
Mus truskawkowy:
banan
kilka mrożonych truskawek
2-3 łyżki mleka roślinnego
Wszystkie składniki blendujemy na gładko.
Smacznego!