Muffiny z mnóstwem dobra, a do tego mięciutkie, lekko słodkie, ale wytrawne. I piękne, różowe!
Do babeczek możesz użyć dowolnej mąki lub pomieszać różne rodzaje, ale dobrze, żeby jedną z mąk była pszenna, pełnoziarnista lub orkiszowa, ze względu na liczbę składników − muffiny są po brzegi naładowane dobrem! Pewnie z samej mąki jaglanej czy gryczanej też wyjdą, ale mogą być lekko suche.
Buraczane babeczki
Suche składniki:
150 gramów mąki orkiszowej pełnoziarnistej
100 gramów mąki jaglanej
łyżeczka sody
łyżka suszonego tymianku
łyżka suszonego rozmarynu
Mokre składniki:
250 ml mleka roślinnego niesłodzonego
50 ml oleju rzepakowego
łyżka soku z cytryny
Dodatki:
10 suszonych pomidorów
3 małe buraki (lub 2 większe)
pęczek szczypiorku
garść pestek dyni
garść słonecznika
Muffinki przed upieczeniem.
Suszone pomidory (jeśli są ze słoika z oliwą) zalewam wrzątkiem, aby pozbyć się nadmiaru soli. Jeżeli używasz pomidorów bez oleju, również zamocz je na kilka minut. Na tarce ścieram buraki (najlepiej ugotowane lub upieczone). Suche składniki mieszam w misce, w drugiej mokre. Łączę dokładnie suche z mokrymi. Do masy dorzucam starte buraki, odsączone i pokrojone w kostkę pomidory suszone, pokrojony szczypiorek, pestki dyni i słonecznika. Wszystko dokładnie mieszam. Nakładam do foremek do ok. 3/4 objętości. Wstawiam do piekarnika na 180°C na 20-25 minut, aż się zarumienią.
I po!
Smacznego!
